Trzy pokiereszowane auta i trzech kierowców z potłuczeniami – tak prezentuje się bilans poniedziałkowej kolizji u zbiegu ulic Roosevelta i Reymonta. Wszystkiemu winne jest typowe nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu innemu uczestnikowi ruchu.
Jak podaje Komenda Powiatowa Policji w Gnieźnie, do zdarzenia doszło około godz. 15:00. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że sprawcą drogowego zamieszania stał się kierowca samochodu marki Volvo. 71-latek przemieszczał się od strony parkingu sklepu osiedlowego z zamiarem jazdy na wprost. Niestety mężczyzna nie wziął sobie do serca znaku „ustąp pierwszeństwa”. Pech chciał, że akurat w tym momencie od strony centrum miasta nadjeżdżał Fiat Cinquecento, którego kierowca jechał w kierunku Jankowa Dolnego. Pojazdy zderzyły się.
Kolizja nie skończyła się jednak na uszkodzeniu dwóch aut. Fiat uderzył jeszcze w Opla Astrę. Na miejscu zdarzenia pojawiły się służby, które zajęły się przywróceniem ruchu na skrzyżowaniu i usunięciem pokiereszowanych samochodów. Wszyscy trzej kierowcy trafili na do szpitala, ale ich potłuczenia nie były na tyle groźne, by nie mogli udać się do domów.
71-letni kierowca volvo ukarany został mandatem za swoje zachowanie na drodze.
AW
Źródło: www.gniezno.policja.gov.pl / www.gniezno.psp.wlkp.pl