Szczytem drogowej głupoty w miniony czwartek wykazał się pewien gnieźnianin. Mężczyzna jechał na podwójnym gazie, co zakończyło się zderzeniem jego mercedesa i auta marki Toyota.
Jak podaje Komenda Powiatowa Policji w Gnieźnie, 59-latek jechał ulicą Witkowską w kierunku Witkowa. Delikwent nie dostosował najprawdopodobniej preędkości swego pojazdu do warunków na drodze, co przyniosło swoje wysoce nieprzyjemne efekty. Mercedes uderzył w tył toyoty. Wizyty w szpitalu wymagała pasażerka "stukniętego" pojazdu, ale na szczęście 72-latka nie musiała pozostawać w placówce leczniczej.
Jak wykazało badanie, kierowca mercedesa mógł „pochwalić się” niechlubnym wynikiem 2,7 promila alkoholu w organizmie. Teraz gnieźnianinowi grozić może nawet kara 2 lat pozbawienia wolności.
AW
Źródło: www.gniezno.policja.gov.pl