aktualna pogoda:
°C
hPa
deszcz: 0.0 mm
wiatr: km/h
pogoda na 4 dni »

Wideo: Smakosze "żurku na wynos" zjechali do Malanowa. Frekwencja dopisała.


niedziela 18 kwiecień 2021 12:00

Ponad 2000 wydanych porcji żurku, duża frekwencja smakoszy ciepłej zupy, znaczne środki policyjne i na koniec wizyta sanepidu, która zakończyła "Żurek na wynos" w Malanowie. Tak pokrótce można podsumować sobotnie wydarzenia związane z akcją "Murem za Jurem".

Prawdopodobnie brak jakichkolwiek imprez plenerowych sprawiło, że pod restauracją Hacjenda w Malanowie w sobotę 17 kwietnia br. obficie stawili się smakosze tradycyjnego polskiego żurku serwowanego za zupełną darmochę. Sobotnia "impreza" to echo słynnego malanowskiego wesela sprzed tygodnia przerwanego interwencją policji i sanepidu. Na przybyłych pod budynek restauracji czekała skoczna góralska muzyka, znaczne ilości ciepłej zupki oraz... funkcjonariuszy policji.

Wg orientacyjnych danych przez dwie godziny trwania akcji przewinęło się około 500 osób a wielu z nich nie poprzestawało na jednej porcji. Częstym widokiem były reklamówki z kilkoma zestawami żurku branymi na wynos. To by potwierdzało informację jaką w wywiadzie z relacjonującym na żywo akcję bacą Cypryskiem udzielił właściciel restauracji o wydaniu od 2500 do 3000 porcji żurku.

Nad spokojem zgromadzenia panowała policja i to nie tylko ta lokalna ale także zasilona siłami w liczbie kilkudziesięciu funkcjonariuszy z Poznania. Komenda Powiatowa Policji w Turku podaje, że w zgromadzeniu uczestniczyło około 200 osób. Policjanci pilnowali ruchu na trasie przelotowej przez Malanów przy której znajduje się restauracja a także w sporadycznych przypadkach legitymowali przybyłych. Całość zajścia była także nagrywana przez policję, podobnie jak w przypadku innych tego typu zgromadzeń w kraju.

Sobotnim wydarzeniem zainteresowały się także media lokalne, te alternatywne internetowe jak wspomniany baca Cyprysek a także ogólnokrajowe czyli TVP, TVP Poznań i TVN.

Gdy akcja trwała w najlepsze około godziny 19.00 pojawiły się pracownice Państwowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej z Turku, które w policyjnej asyście wkroczyły do restauracji. Spotkanie właściciela Hacjendy z sanepidem wewnątrz lokalu relacjonował także baca Cyprysek. Jak wynika z relacji, celem wizyty była kontrola wykonywania decyzji sanepidu z ubiegłej soboty. Decyzji, której wg właściciela i towarzyszącego mu prawnika jeszcze nie ma a efektem interwencji z poprzedniego tygodnia jest jedynie wszczęte postępowanie. Pracownice protokół z kontroli przygotowały i choć wynikało z niego, że w dniu wczorajszym przepisy nie zostały złamane, bo posiłki były tylko wydawane i to poza lokalem, to właściciel odmówił jego podpisania. Kłótnia jaka wywiązała się na koniec spotkania w tej kwestii kontrolę zakończyła i sanepid wraz z towarzyszącymi policjantami lokal opuścili.

Relacja bacy Cypryska z kontroli sanepidu pod tym linkiem: https://www.facebook.com/watch/live/?v=1195112147603526

Organizator "Żurku na wynos" czyli właściciel restauracji Hacjenda podsumował akcję jako udaną. Faktycznie frekwencja w sobotę w Malanowie dopisała a wszystko odbyło się bez zbędnych incydentów. Spokojem i zrozumieniem wykazali się także funkcjonariusze policji. W rozmowie z bacą Cypryskiem właściciel restauracji dziękował za przybycie tak licznej grupie osób oraz za wsparcie jakiego doświadcza od zeszłej soboty czyli najsłynniejszego wesela w Polsce.

 
 

Zobacz także:


Strona główna  •   Turek.net.pl •  

Strony portalu Gniezno.info.pl są monitorowane przez Google Analytics •  Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu oraz plików cookie •  Projekt, realizacja, hosting online24.pl